Inwestowanie w pokój hotelowy – jak działa system Arche?

Na rynku znajdziemy tysiące sposobów inwestowania swoich pieniędzy. My postanowiliśmy sprawdzić, jak wygląda inwestowanie w pokój hotelowy. Mówimy o sytuacji, w której stajemy się właścicielami takiej nieruchomości z księgą wieczystą.

(Materiał sponsorowany)

Inwestowanie w pokój hotelowy w praktyce

Podczas jednego z naszych wyjazdowych odcinków zainteresowało nas inwestowanie w pokój hotelowy. Dokładnie rzecz biorąc, sprawdziliśmy model działania systemu Arche. O co w nim chodzi?

W tym systemie de facto kupujemy… pokój hotelowy. Stajemy się jego właścicielem z księgą wieczystą. Dokładnie rzecz biorąc, mówimy o wyodrębnionym lokalu niemieszkalnym, obciążonym 23-procentowym podatkiem VAT. Ok. I jak niby mamy na nim zarabiać? Publikować ogłoszenia w internecie, a może rozsyłać oferty? Nic z tych rzeczy. Wszystkie dodatkowe sprawy od sprzątania, wymiany pościeli, a także marketing oddajemy w zarząd firmie, która de facto hotel wybudowała, a teraz będzie się zajmowała jego zarządzeniem. W tym wypadku mówimy o spółce Arche.

System Arche – o co chodzi?

– „Na bazie własnych doświadczeń zastrzegliśmy nasz autorski system Arche. Działa kilkanaście lat. Kupuje pan na własność pokój hotelowy i oddaje pan w zarządzenie ten pokój. Może pan też przyjechać do niego. Przy zakupie podpisuje się umowę najmu na minimum 10 lat, potem ona przechodzi na okres nieokreślony” – powiedziała nam Dyrektor Sprzedaży Nieruchomości Arche S.A. Magdalena Sidorowicz.

CZYTAJ TAKŻE: Zakup mieszkania. Jakie dokumenty są nam potrzebne?

Jak się zarabia na własnym pokoju hotelowym?

Pamiętajmy, że każda firma oferująca podobne rozwiązania ma swoje systemy. My opisujemy akurat autorskie rozwiązanie konkretnej spółki. W tym przypadku zyski wypłacane są co miesiąc z rzeczywistej pracy całego hotelu. „Jeśli dzisiaj odbywa się tutaj event, szkolenie, jest pełna restauracja, bankiet plus noclegi to z całej tej działalności inwestor zarabia konkretną kwotę nawet jeżeli pokój stałby akurat pusty. Ten zarobek jest proporcjonalny do tego jaki metraż jego pokoju zajmuje w całym hotelu” – tłumaczy dyrektor Sidorowicz.

Czy można skorzystać z własnego pokoju?

Inwestor może skorzystać z takiego pokoju w każdym momencie. Jednak nie za darmo. Zapłaci dokładnie 50% ceny. Jeśli okaże się, że jego pokój jest zajęty, może przenocować w innym, na dokładnie takich samych zasadach.

Naszym zdaniem było przedstawienie w skrócie całego modelu, a także pokazanie, że inwestowanie w nieruchomości może przybierać przeróżne formy. W tym przypadku, po ewentualne szczegóły należy się zgłosić do samej spółki i w oparciu o uzyskane informacje podjąć najlepszą dla siebie decyzję.